Przepisy kodeksu postępowania cywilnego przewidują możliwość zakończenia toczącego się przed sądem sporu w drodze ugody.
Ugoda zawarta przed mediatorem ma moc prawną ugody sądowej z chwilą zatwierdzenia jej przez sąd. Zatwierdzona w drodze nadania jej klauzuli wykonalności stanowi tytuł wykonawczy – zatem może być podstawą wszczęcia postępowania egzekucyjnego.
Sąd może odmówić zatwierdzenia ugody jeżeli jest ona sprzeczna z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierza do obejścia prawa, a także gdy jest niezrozumiała lub zawiera sprzeczności. Skuteczne zawarcie ugody sądowej prowadzi do umorzenia postępowania sądowego zainicjowanego pozwem. Jej treść i szczegółowe konsekwencje jakie rodzi dla stron są efektem rozmów prowadzonych przez strony bądź ich profesjonalnych pełnomocników. Należy wskazać, iż w toku negocjacji pełnomocnik jest związany instrukcjami klienta co do zakresu jaki powinna obejmować ewentualna ugoda. Nie może zatem zawierać ugody o treści sprzecznej z powyższymi wytycznymi. W obrocie istnieje także praktyka udzielania pełnomocnikowi pełnomocnictwa szczególnego upoważniającego go do zawarcia ugody obejmującej określoną kwotę i inne istotne dla mocodawcy składniki ( np. termin płatności, zrzeczenie się części odsetek od dochodzonej kwoty ). Z przepisów nie wynika jednak konieczność udzielania odrębnego pełnomocnictwa, natomiast często zdarza się, iż zarówno reprezentowana strona jak i pełnomocnik, celem zagwarantowania sobie przejrzystości poczynionych ustaleń, decydują się na taki krok.
Co do zasady ugodę sądową można zawrzeć w każdej sprawie cywilnej. Może ona obejmować roszczenia wynikające:
- ze stosunków prawnorzeczowych,
- z prawa spadkowego,
- z prawa rodzinnego
- z zobowiązań powstałych z czynów niedozwolonych, niewykonania umów, z faktu bezpodstawnego wzbogacenia,
Ugoda nie może natomiast obejmować:
- roszczenia z prawa rodzinnego wynikającego ze stosunku prawnego, które może być uregulowane jedynie orzeczeniem sądu ( np. rozwiązanie małżeństwa przez rozwód, ustalenie nieważności małżeństwa )
- roszczenia ze stosunków z zakresu ubezpieczeń społecznych,
- praw niemajątkowych, a także praw majątkowych o niezbywalnym charakterze ( np. użytkowania)
Zasadą jest, iż skierowanie sprawy do mediacji następuje na podstawie umowy stron. Oznacza to, iż przystąpienie do mediacji ma charakter dobrowolny i strona ma prawo nie wyrazić zgody na jej przeprowadzenie.
KOSZTY MEDIACJI
Koszty mediacji obejmują wynagrodzenie mediatora i poniesione przez niego wydatki. Koszty te obciążają strony ale nie stanowią kosztów postępowania sądowego. Ma to istotne znaczenie w przypadku gdy strona zwolniona została z kosztów sądowych. Koszty mediacji jako wyłączone z tej kategorii ciężarów finansowych muszą być zatem przez nią opłacone bez względu na zakres przyznanego przez sąd zwolnienia.
Więcej o zwolnieniu od kosztów w postępowaniu cywilnym przeczytasz TU
Wynagrodzenie mediatora określone zostało w rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 20 czerwca 2016 roku w sprawie wysokości wynagrodzenia i podlegających zwrotowi wydatków mediatora w postępowaniu cywilnym (Dz. U. z 2014 r. poz. 101, z późn. zm.). Niniejszy akt stanowi, iż w sprawach o prawa majątkowe wynagrodzenie mediatora wynosi 1% wartości przedmiotu sporu, jednak nie mniej niż 150 złotych i nie więcej niż 2000 złotych za całość postępowania mediacyjnego.
Zwrotowi podlegają natomiast udokumentowane i niezbędne wydatki mediatora poniesione w związku z przeprowadzeniem mediacji na pokrycie kosztów:
- przejazdów – w wysokości i na warunkach określonych w przepisach dotyczących wysokości oraz warunków ustalania należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej;
- wynajmu pomieszczenia niezbędnego do przeprowadzenia posiedzenia mediacyjnego, w wysokości nieprzekraczającej 70 złotych za jedno posiedzenie;
- korespondencji, w wysokości nieprzekraczającej 30 złotych.
PRZYKŁAD:
Strona złożyła pozew o zapłatę 300 000,00 zł. Sprawa skierowana została na mediację. Wynagrodzenie mediatora stanowiące 1 % wartości przedmiotu sporu wynosi zatem 3000,00 zł. Zgodnie z powyższą regułą nie może jednak przekraczać 2000,00 zł za całość postępowania mediacyjnego, zatem wynagrodzenie mediatora odpowiadać będzie tej maksymalnej stawce.
Należy mieć na uwadze to, iż wynagrodzenie mediatora i zwrot jego udokumentowanych wydatków stanowią dwie odrębne kategorie ciężarów finansowych. Zatem kwota 2000,00 zł, wskazana w przykładzie powyżej, zostanie powiększona o poniesione przez niego wydatki.
Koszty mediacji prowadzonej na skutek skierowania przez sąd i zakończonej ugodą znosi się wzajemnie, jeżeli strony nie postanowiły inaczej. Ponadto sąd zwraca z urzędu stronie ¾ uiszczonej opłaty od pozwu, jeżeli w toku postępowania sądowego zawarto ugodę przed mediatorem.
NEGOCJACJE UGODOWE I MEDIACJE
Kluczowym elementem związanym z treścią ugody sądowej są wzajemne ustępstwa poczynione przez negocjujące strony. Ustępstwa przyjmują rozmaitą postać i mogą polegać w szczególności na:
- zapłacie przez pozwanego określonej części dochodzonego roszczenia ( np. 60 % z dochodzonej kwoty lub 100% wartości przedmiotu sporu ale z zrzeczeniem się całości lub części roszczenia odsetkowego),
- rozłożenia płatności na miesięczne bądź roczne raty,
- zmianę podstawy rozwiązania stosunku pracy ( np. z rozwiązania umowy bez zachowania okresu wypowiedzenia z winy pracodawcy na rozwiązanie za porozumieniem stron),
- ustalenia planu wychowawczego w sprawach dotyczących opieki nad wspólnym małoletnim dzieckiem stron.
Należy mieć na uwadze fakt, iż ustępstwa stron należy oceniać subiektywnie – dana propozycja może obiektywnie nie stanowić istotnego ustępstwa na rzecz drugiej strony, natomiast z punktu widzenia stron będzie miało ono kluczowe ( subiektywne ) znaczenie. Przykładowo, rozwodzący się małżonkowie w toku ustalania planu opieki nad wspólnym małoletnim dzieckiem określili, iż ojciec dziecka będzie miał prawo do osobistych kontaktów z dzieckiem w I i III weekend każdego miesiąca w godzinach od 8:00 w sobotę do godziny 20:00 w niedzielę. Z punktu widzenia ogólnego podziału praw i obowiązków stron względem dziecka takie ustalenie może mieć niewielkie znaczenie ( choćby z uwagi na równy rozkład czasu, który każdy rodzic opiekuje się dzieckiem), natomiast może być niezwykle istotne dla ojca dziecka z uwagi na np. czas pracy lub inne obowiązki. Takie interpretowanie treści ugody sądowej jest bardzo ważne z uwagi na fakt, iż sąd każdorazowo bada ugodę pod kątem jej zgodności z prawem lub zasadami współżycia społecznego. Weryfikacji podlega także to czy ugoda nie zmierza do obejścia prawa, oraz czy jest niezrozumiała lub zawiera sprzeczności.
PROCESOWE SKUTKI UGODY SĄDOWEJ
Z chwilą zawarcia ugody sądowej zatwierdzonej przez sąd, postępowanie ulega umorzeniu. Sąd wydaje w tym przedmiocie oddzielne postanowienie. W razie uznania ugody za niedopuszczalną postępowanie sądowe jest kontynuowane. W razie zakończenia sprawy ugodą, sąd z urzędu zawraca powodowi połowę uiszczonej opłaty od pozwu ( odmiennie niż w przypadku ugody zwartej w obecności mediatora gdzie zwrotowi podlega ¾ opłaty). Ugoda może , tak samo jak prawomocny wyrok, stanowić tytuł egzekucyjny. Korzysta też z tzw. Powagi rzeczy ugodzonej ( res transacta). Oznacza to, iż w przypadku ponownego złożenia pozwu dotyczącego roszczenia, które było przedmiotem ugody, pozwany mógłby bronić się podnosząc zarzut powagi rzeczy ugodzonej, co skutkowałoby oddaleniem powództwa.
Co zrobić jeżeli pozwany, pomimo uregulowania sprawy w ugodzie, nie realizuje świadczenia ? Przykładowo, nie spłaca miesięcznych rat zgodnie z harmonogramem spłat określonym w ugodzie. Jak już wskazano na wstępie, ugoda sądowa stanowi tytuł wykonawczy – zatem może być podstawą wszczęcia postępowania egzekucyjnego. Wierzycielowi pozostaje zatem możliwość skierowania do komornika wniosku o wszczęcie egzekucji z majątku dłużnika. Kwestia ta była przedmiotem analizy Sądu Najwyższego, który w wyroku z dnia 2 października 1969 roku ( sygn. akt II CR 508/69 ) wskazał, iż skutki niewykonania przez dłużnika zobowiązania wynikającego z ugody sądowej określają (…) art. 471 i nast. Kc. Jeżeli zatem dłużnik opóźnia się ze spełnieniem ugodzonego świadczenia, wierzyciel może żądać od niego zapłaty odsetek ustawowych ( art. 481 § 1 i 2 k.c.), choćby w ugodzie nie umówiono obowiązku ich zapłaty. (…)
MEDIACJA I UGODA W STATYSTYKACH
Zgodnie z danymi zgromadzonymi w Roczniku Statystycznym Sądownictwa Powszechnego i Wojskowego za lata 2010-2014 liczba spraw skierowanych do mediacji stopniowo wzrastała. W 2010 roku w sądach rejonowych i okręgowych do postępowania mediacyjnego skierowano odpowiednio 661 i 1535 spraw z czego ugodą zakończyło się 101 spraw w sądach rejonowych i 47 w sądach okręgowych. ( 15,28 % w Sądach Rejonowych i 3,06 % w Sądach Okręgowych). W 2011 roku w sądach rejonowych i okręgowych do postępowania mediacyjnego skierowano odpowiednio 858 i 1656 spraw z czego ugodą zakończyło się 105 spraw w sądach rejonowych i 54 w sądach okręgowych. ( 12,24 % w Sądach Rejonowych i 3,26 % w Sądach Okręgowych). Rok 2012 zanotował stabilny wzrost przeprowadzonych postępowań mediacyjnych oraz spraw zakończonych w drodze ugody. W sądach rejonowych i okręgowych do postępowania mediacyjnego skierowano odpowiednio 929 i 1915 spraw z czego ugodą zakończyło się 159 spraw w sądach rejonowych i 93 w sądach okręgowych. ( 17,11 % w Sądach Rejonowych i 4,86 % w Sądach Okręgowych). Odsetek spraw prawomocnie zakończonych w wyniku zawarcia ugody sądowej w następnych latach kształtował się na podobnym poziomie. W 2013 roku wynosił 16,87 % w Sądach Rejonowych i 4,52 % w Sądach Okręgowych a w 2014 roku wynosił 17,30 % w Sądach Rejonowych i 4,18 % w Sądach Okręgowych.
Reasumując, trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie czy postępowanie mediacyjne lub prowadzenie rozmów ugodowych ma sens z punktu widzenia stron postępowania. Sądy bowiem często namawiają powoda i pozwanego do zawarcia ugody – osiągnięcie przez strony porozumienia gwałtownie skraca bowiem czas trwania postępowania. Z drugiej strony ugoda w swojej treści rzadko kiedy realizuje całość interesów ekonomicznych którejkolwiek za stron, choćby z uwagi na wspomniane wcześniej ustępstwa jakie muszą czynić względem siebie. Wola do zawarcia ugody oraz poziom ustępstw na jakie strony są skłonne pójść zależy od okoliczności danej sprawy i decyzji klienta. Zdarzały się sytuacje, w których mocodawca akceptował propozycję ugodową na poziomie 30-40 % kwoty dochodzonej pierwotnie w pozwie. Powodowi bardziej zależało na szybkim zakończeniu procesu i uzyskaniu od pozwanego jakiejkolwiek kwoty niż na dalszym prowadzeniu sporu. Wydaje się, iż optymalnym rozwiązaniem jest przeprowadzenie postępowania pojednawczego z udziałem pełnomocników stron. W odróżnieniu od mediacji nie generuje ono bowiem dodatkowych kosztów. Sąd z reguły wyznacza pełnomocnikom 1-2 miesiące na podjęcie i przeprowadzenie rozmów ugodowych oraz zobowiązuje strony do poinformowania Sądu o ich wyniku. W takim przypadku ryzyko ponoszone przez strony jest minimalne a postępowanie nie ulega drastycznemu wydłużeniu. Jest to szczególnie istotne z uwagi na potencjalne korzyści jakie rodzi dla wszystkich zainteresowanych osiągnięcie porozumienia przez pełnomocników.
Najnowsze komentarze